Wiadomo, że zysk oraz powodzenie na rynku zależą od bogactwa i jakości oferty przedsiębiorstw na nim prosperujących. Dlatego to firmy produkujące różnego rodzaju wyroby prześcigają się w swoich propozycjach. Konkurencja na rynku haków holowniczych owocuje coraz bogatszym asortymentem oraz towarem spełniającym najwyższe normy jakości. Również terminowość ma znaczenie – jeśli na rynku pojawia się nowy model auta a nie ma haka holowniczego do tego modelu, producenci szybko nadrabiają ten brak. Często premiery samochodowe idą w parze z premierami haków do tych modeli. Dzięki temu można zakupić hak do niemal każdego rodzaju pojazdu. Jednak jak już wcześniej pisaliśmy w innym artykule, nie zawsze tak jest i z hakiem może być problem: http://martec.pl/pl/blog/samochody-do-ktorych-nie-ma-haka-holowniczego/

Dlaczego do niektórych samochodów nie ma haka holowniczego?

Napisałem niemal każdego, a więc jednak nie do wszystkich… Dlaczego pomimo tak wielkiego nacisku rynku nie są dostępne haki holownicze do każdego modelu samochodu?

Wpływ na taką sytuację ma kilka wybranych aspektów, które poruszę w dalszej części artykułu.

Po pierwsze brak homologacji samochodu na hak holowniczy. Taka sytuacja miała miejsce w przypadku Daewoo Tico, które swą wielkością i mocą wyklucza możliwość holowania dostępnych na rynku przyczep. Lekka konstrukcja, słabe podwozie, delikatne podłużnice – dlatego nie ma homologowanego haka holowniczego do tego samochodu produkowanego niegdyś w polskich zakładach.

Hak holowniczy a sztywność konstrukcji samochodu

Bardzo często brak homologacji na holowanie związany jest też ze sztywnością konstrukcji samochodu. Niektóre modele samochodów mają szklany duży dach, który po prostu pęka w przypadku naprężeń powstających w czasie holowania przyczepy. Przykłady? Proszę bardzo. Audi Q7 ze szklanych dachem: w dowodzie rejestracyjnych spotkanie dwie kreski, tak gdzie jest masa przyczepy z hamulcem i bez. Ups. Takie drogie auto, potężne silniki, full wypas na pokładzie i 300 tyś zł mniej w kieszeni. Często posiadacz nawet o tym nie wie i niespodzianka pojawia się przy chęci zakupu i montażu haka holowniczego. Wstydź się Audi!

Opłacalność produkcji danego modelu haka holowniczego

Trzecim przypadkiem jest fakt opłacalności linii produkcyjnej danego modelu haka holowniczego. Powstanie haka, wdrożenie do produkcji, kosztowny proces homologacji europejskiej wiąże się z dużymi kosztami. A gdy na przykład samochodów danego modelu było niewiele i małe jest prawdopodobieństwo na zapotrzebowanie na haki do niego, wtedy najwięksi producenci nie uruchamiają procedury produkcyjnej i homologacyjnej haka.

Hak holowniczy jako zbędny dodatek

Mniej znaczącym, ale również istotnym faktem jest przeznaczenie pojazdu. Trudno znaleźć hak holowniczy na przykład do Hyundaia Genesis.

Dlaczego? Wiadomo, że jest to typ samochodu limuzyna i jego przeznaczeniem jest raczej komfortowe, długodystansowe podróżowanie w tym również reprezentacyjne. Małe zapotrzebowanie na hak holowniczy do tego samochodu poskutkowało jego brakiem w ofercie polskich przedsiębiorstw produkujących haki holownicze.

Podsumowanie

Oczywiście mowa w tym artykule była o hakach produkowanych seryjnie. Jasne jest, że dla osób które mają na to pieniądze tylko kwestią ceny jest zamówienie haka holowniczego na specjalne zamówienie – nawet jednej sztuki. Fakt ten potwierdza tylko, że wśród haków holowniczych również wszystko jest możliwe. Problemem będzie uzyskanie homologacji na taki “dorabiany” hak holowniczy.

I choć nie ma haków do niektórych samochodów, jeśli portfel Ci na to pozwala możesz postarać się o to, aby zmienić tę sytuację i jednak mieć hak holowniczy w swoim ukochanym autku.

Jeśli masz jakieś inne przykłady lub komentarz, zostaw go poniżej. Każde zdanie się liczy, dziękujemy!