Używany hak holowniczy jest dość częstą formą zaoszczędzenia finansów podczas zakupu haka holowniczego. Niejednokrotnie jest o połowę tańszy niż nowy, dedykowany do naszego samochodu. A skoro ten używany pochodzi również z naszego modelu auta, to w czym problem? Czy warto kupić używany hak holowniczy i zaoszczędzić trochę grosza? Przecież to tylko kawałek metalu, więc co może być z nim nie tak? Właśnie takie pytania zadają sobie osoby, które chcąc zaoszczędzić, rozważają kupno używanego haka holowniczego. Niestety, finalnie może okazać się, że wpakujemy się w dodatkowe wydatki i niemałe kłopoty. Jakie i dlaczego? Tego dowiecie się w poniższym artykule.
Używany hak holowniczy – pozorna oszczędność i realne ryzyko
Bardzo często używany hak holowniczy pochodzi z demontażu samochodu oddanego na złom, nierzadko z aut powypadkowych. W miejscach demontażu szukamy używanych części i wbrew wszystkiemu nie ma w tym nic złego – szczególnie gdy chodzi o elementy karoserii czy plastiki. Jednakże przy kupnie haka holowniczego ryzyko zakupu używanego haka jest nieporównywalnie większe. Jest to element konstrukcyjny kluczowy dla bezpieczeństwa. Kupując taki hak, wchodzimy w grę o bardzo wysoką stawkę, której stawką jest bezpieczeństwo nasze i innych na drodze.
Hak holowniczy po wypadku – ukryte zagrożenia techniczne
Jednym z największych zagrożeń jest to, że używany hak pochodzi z aut powypadkowych. Często są one prostowane, odświeżane, a w najgorszych przypadkach nawet spawane. Taki spawany hak holowniczy bezpieczeństwo ma znikome. Zmęczenie materiału po takim uszkodzeniu jest często w krytycznym punkcie wytrzymałościowym i grozi pęknięciem haka podczas holowania. Jakie mogą być tego konsekwencje – chyba każdy może sobie wyobrazić: zerwanie przyczepy na drodze szybkiego ruchu, utrata kontroli nad zestawem i tragiczny wypadek. Niestety, kupując używany hak holowniczy w punktach demontażu aut czy w internecie, nie mamy wglądu w jego historię i intensywność użytkowania. Stan techniczny używanego haka jest wielką niewiadomą.
Ruda tańczy jak szalona – czyli korozja haka!
Kolejną rzeczą, na którą musimy zwrócić uwagę, jest stan techniczny używanego haka i jego kondycja wizualna. Niejednokrotnie zdemontowane haki przechowywane są bez odpowiedniego zabezpieczenia, bardzo często w wilgotnych miejscach czy pod gołym niebem. Wystawione są na działanie czynników zewnętrznych, co prowadzi do głębokiej korozji. W najlepszym przypadku czeka Cię czasochłonne i kosztowne oczyszczenie oraz ponowne malowanie (co jest już pierwszym sygnałem, że oszczędność jest pozorna). W najgorszym przypadku dostaniesz już „odrestaurowaną” sztukę, pod której wizualnym „makijażem” mogą ukrywać się spore ogniska korozji, osłabiające jego strukturę. Z takim ryzykownym okazem powinniśmy sobie dać spokój.
Brak dokumentacji i konsekwencje prawne
Kupując używkę, nie znamy też producenta, ani tego, czy hak posiada jakąkolwiek homologację. Często przy używkach występuje brak tabliczki znamionowej haka, bez której możemy mieć spore problemy podczas badania technicznego z hakiem i rejestracji. Bez takiej tabliczki, na której zawarta jest siła D i numer homologacji, diagnosta nie jest w stanie przeprowadzić wiarygodnej oceny legalności i wytrzymałości haka. W efekcie nie podbije nam badania technicznego, uniemożliwiając wpis do dowodu rejestracyjnego haka.
Konsekwencje jazdy z niezarejestrowanym hakiem są poważne: podczas kontroli zaoszczędzone pieniądze wydamy na kilkusetzłotowy mandat, dodatkowo tracąc dowód rejestracyjny pojazdu. W skrajnych przypadkach, gdy hak jest niesprawny lub nielegalny, funkcjonariusz ma prawo orzec zakaz dalszej jazdy i zlecić odholowanie pojazdu na nasz koszt, gdyż hak traktowany jest jako zmiana konstrukcyjna pojazdu.
Używany hak holowniczy niekompletny – dodatkowe koszty
Jeśli już podejmiemy ryzyko zakupu używanego haka, warto upewnić się, czy faktycznie mamy kompletny zestaw potrzebny do montażu. Często brakuje śrub montażowych o odpowiedniej twardości i wymiarach. Gorzej ma się sytuacja, gdy brakuje nam na przykład kuli haka (koszt od 50 zł do nawet 500 zł w przypadku kul automatycznych). Najczęstszym brakiem jest jednak wiązka elektryczna bądź moduł haka. Nawet jeśli sprzedawca zapewnia nas o kompletności, to możemy się spodziewać, że wiązka jest niekompletna, uszkodzona bądź nad wyraz zużyta. Podczas demontażu haka wiązka jest często szarpana lub ucinana, więc ryzyko otrzymania wadliwej instalacji jest wysokie. Narażamy się na kolejne wydatki w pozornie „oszczędnym” zakupie, które mogą przewyższyć cenę nowego, kompletnego zestawu.
Podsumowanie – czy warto kupić używany hak holowniczy?
Kupując używany hak holowniczy, można sporo zaoszczędzić. Nie mówimy, że nie warto oszczędzać – twierdzimy jednak, że w tym przypadku nie warto ryzykować. Hak holowniczy to element bezpieczeństwa, od którego zależy życie, a używany hak bez homologacji konsekwencje prawne i finansowe ma bardzo poważne. Koszty renowacji używanego haka i legalizacji mogą przewyższyć cenę nowego, pewnego egzemplarza.
Tylko zakup nowego haka zapewni nam 100% bezpieczeństwa w użytkowaniu i pełną gwarancję producenta, czego nie możemy spodziewać się po używanym, niepewnym i ryzykownym egzemplarzu. Zadbaj o swoje bezpieczeństwo i legalność swojego zestawu holowniczego, wybierając nowy produkt z pełną dokumentacją.
Jeśli miałeś okazję, ale zrezygnowałeś, bądź podjąłeś decyzję i kupiłeś używany hak holowniczy, podziel się z nami wrażeniami w komentarzu. Chętnie usłyszymy Twoje zdanie, gdyż jak wiemy, zdarzają się wyjątki od reguły.
